fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

Pomorscy przedsiębiorcy pomagają powodzianom z Ukrainy

„Gdzie szum Prutu, Czeremoszu Hucułom przygrywa, a wesoła kołomyja do tańca porywa…- ta wesoła przyśpiewka to już przeszłość, bo na terenach dorzecza Dniestru w końcu czerwca tego roku rozszalała się powódź jakiej nie było od półwiecza. Jak ubolewa Lew Zacharczyszyn – konsul generalny Ukrainy w Gdańsku:

–  Żywioł spowodował ogromne straty w infrastrukturze. W 349 miejscowościach w obwodach: Iwano-Frankowskim, Czerniewickim, Lwowskim, Tarnopolskim zalanych zostało ponad14 tys. domów,18 obiektów społecznych, ponad 7 tys. piwnic, ponad 22 tys. zagród, zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo 653 km dróg i 265 mostów.

Rząd Ukrainy zwrócił się do międzynarodowych partnerów o wsparcie w tych szalenie trudnych chwilach.  Taką też prośbę skierował do władz Pracodawców Pomorza konsul Zacharczyszyn, który od lat współpracuje z tą organizacja. Apel ten spotkał się ze zrozumieniem i i gorącym wsparciem. Prezes  PP Tomasz Limon, działając w ramach zorganizowanego już w marcu br. sztabu kryzysowego pomorskich przedsiębiorców, zwerbował do współudziału inne organizacje i stowarzyszenia gospodarcze, jak: Pomorską Izbę Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Kaszubski Związek Pracodawców (Żukowo), Pomorski Związek Pracodawców Lewiatan, Regionalną Izbę Przedsiębiorców NORDA (Wejherowo), Starogardzki Klub Biznesu.

Łącznie udało się zebrać – w postaci darów rzeczowych (niezależnie od darowizn finansowych) około 6 ton produktów. Jest to trwała żywność, np. mąka, płatki zbożowe, makarony, konserwy puszkowe, środki czystości, detergenty i środki dezynfekujące.

Wszystkie te produkty zostały zmagazynowane na terenie znanej gdańskiej marki piekarniczej i cukierniczej PELLOWSKI. Właściciel firmy – Grzegorz Pellowski, członek zarządu Pomorskiej Izby Rzemieślniczej mówi:

-Wiele lat temu my wyczekiwaliśmy na pomoc i ona na szczęście do nas docierała. Teraz jesteśmy w dużo lepszej sytuacji, więc musimy pomagać osobom, będącym w potrzebie. Zorganizowanie produktów, mających złagodzić skutki klęski na Ukrainie, jest naszą powinnością, szczególnie że w mojej firmie pracuje 40 osób z Ukrainy. Obecnie załatwiane są formalności związane z transportem na Ukrainę. Zgodnie z wymaganiami służb granicznych strony ukraińskiej, musimy wynająć dwie ciężarówki, które przewiozą po 3 tony produktów. Pomoc humanitarna powinna dotrzeć do potrzebujących w przyszłym tygodniu. Dystrybucją na miejscu będzie zajmowała się lwowska Caritas.

 

Wynikami akcji jest też usatysfakcjonowany prezes Pracodawców Pomorza Tomasz Limon:

Nasza organizacja podjęła natychmiastowe działania po tym, gdy zwrócił się do nas o pomoc konsul Ukrainy. To jest chwalebne, że w czasie epidemii koronawirusa przedsiębiorcy, którzy sami mogą mieć trudności, decydują się pomagać. Udzielenie pomocy powodzianom było jednocześnie odruchem serca i sprawdzianem organizacyjnym. Wśród firm, które dostarczyły produkty, są, prócz zakładu piekarskiego PELLOWSKI, Ziaja Ltd Zakład Produkcji Leków, HYDROMECHANIKA. Activa Developement, Producent Drzwi Porta, Flex  i inne.

 

Podczas podsumowania akcji, głos zabrał też konsul Ukrainy w Gdańsku Lew Zacharczyszyn:

– Chciałbym podziękować przede wszystkim panu Tomaszowi Limonowi – prezesowi Pracodawców Pomorza, bo on pierwszy wziął na siebie koordynację tej akcji. Chciałbym też podziękować przedstawicielom pomorskich organizacji przedsiębiorców, którzy okazali szczodrość. Biznes w tych czasach nie jest w łatwej sytuacji, my to wiemy i rozumiemy. Tym więcej cenimy pomoc, okazaną w trudnych czasach.

Na tym sprawa się nie kończy, ponieważ obecnie trwają szeroko zakrojone działania związane z eliminacją skutków klęski żywiołowej, przedmiotami największej potrzeby pozostaje m.in. sprzęt ratowniczy, pompy silnikowe, namioty. W tej sprawie w najbliższych dniach odbędzie się spotkanie u marszałka Mieczysława Struka z udziałem konsula Zacharczyszyna i przedstawicieli pomorskich służb ratowniczych.  

Anna Kłos

Od lewej: Grzegorz Pellowski, konsul Ukrainy Lew Zacharczyszyn, prezes Pracodawców Pomorza Tomasz Limon, prezes Kaszubskiego Związku Pracodawców Zbigniew Jarecki

Fot. Anna Kłos