fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

PGE chce budować z Duńczykami elektrownie na Bałtyku

 

PGE Polska Grupa Energetyczna i duński Ørsted podpisały w środę (10.02. 2021) umowę o utworzeniu spółki joint venture 50/50, której celem będzie rozwój, budowa i eksploatacja dwóch morskich projektów wiatrowych na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy do 2,5 GW.

 

Szczegóły umowy

Ørsted obejmie nowe udziały stanowiące 50 procent kapitału zakładowego w dwóch projektach morskich elektrowni wiatrowych PGE: Elektrownia Wiatrowa Baltica-3 sp. z o.o. („Baltica 3″) o mocy ok. 1 GW, oraz Elektrownia Wiatrowa Baltica-2 sp. z o.o. („Baltica 2) o mocy ok. 1,5 GW za kwotę 657 mln zł. Oba projekty PGE kwalifikują się do uczestnictwa w 2021 roku w pierwszej fazie działania systemu wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej w Polsce dla farm o łącznej mocy wynoszącej 5,9 GW. Najbardziej zaawansowanym z projektów jest projekt Baltica 3, który może zacząć produkować energię elektryczną w 2026 roku. Zamknięcie transakcji jest przewidywane w pierwszym kwartale 2021 roku, pod warunkiem uzyskania zgody organu regulacyjnego.

Finansowanie

Jak poinformował   w czwartek (11.02. 2021) podczas konferencji prasowej,prezes PGE Wojciech  Dąbrowski,  aktualne szacunki mówią, że wybudowanie na morzu 1 MW mocy kosztuje ok. 13 mln zł, więc dla 2,5 GW jest to ok. 35 mld zł. „Szacujemy cały koszt budowy na od 30 do 40 mld zł” – zaznaczył prezes PGE. Spółka chciałaby realizować te projekty poza bilansem, w formule project finance, tak by nie podnosiły zadłużenia Grupy PGE. Prezes Dąbrowski podkreślił, ze jest ogromne zainteresowanie tymi inwestycjami banków z całego świata, instytucji finansujących. -”Prowadzimy szeroko zakrojone rozmowy z bankami polskimi i zagranicznymi, a także z funduszami spoza Polski zainteresowanymi finansowaniem polskiego offshore” – powiedział prezes. To pokazuje, że w branży energetycznej jest to obszar atrakcyjny, dający satysfakcjonujące zwroty z punktu widzenia finansujących.

Systemy budżetowego wsparcia finansowego

Jak pamiętamy, od dawna oczekiwana przez inwestorów, wchodząca w życie w przyszłym tygodniu, ustawa o wsparciu offshore przewiduje, że w pierwszej fazie działania systemu wsparcia dla morskich farm o łącznej mocy zainstalowanej 5,9 GW, wsparcie przyznawane będzie w drodze decyzji administracyjnej przez Prezesa URE. Możliwość zgłoszenia się  do tego systemu kończy się 30 czerwca 2021 r., co wynika m. in. z wchodzącej nowej unijnej dyrektywy RED II.. W następnych latach wsparcie przyznawane będzie już w formule konkurencyjnych aukcji. Ustawa precyzuje, że pierwsza aukcja odbędzie się w 2025, a druga – jak się zakłada – w 2027. Obie w sumie mają prowadzić do budowy kolejnych 5 GW mocy.

Co z wcześniejszymi umowami PGE z Eneą i Tauronem?

W styczniu br. PGE, Tauron i Enea ogłosiły, że utworzą spółkę celową dla budowy kolejnych farm, które miałyby powstawać w końcu lat 30.Wojciech Dąbrowski zaznaczył, że w PGE nie zapadły jeszcze decyzje, w jakiej formule realizowane będą inwestycje, o których mowa w liście intencyjnym podpisanym z Eneą i Tauronem. Są one planowane na drugą połowę lat 30. „Nie wykluczamy współpracy z partnerem zagranicznym. Orsted będzie brany oczywiście pod uwagę” – dodał prezes.

Inni też chcą budować

Budowę farmy na Bałtyku planuje PKN Orlen, który na partnera wybrał kanadyjską firmę Northland Power. Zaawansowane projekty budowy ma też prywatna Polenergia do spółki z norweskim Equinorem. To ci najbardziej zaawansowani w przygotowaniach, chętnych jest więcej.