fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

Co ma ZIT do Strategii Rozwoju Metropolii 2030

 

W Gdańsku, w hotelu HILTON, odbyło się  8 stycznia 2014 posiedzenie Komitetu Sterującego Gdańskiego Obszaru Metropolitarnego, podczas którego podjęto decyzje ważne dla powstania STRATEGII ROZWOJU METROPOLII 2030. Zakończyło je noworoczne spotkanie samorządowców z  władzami wojewódzkimi, przedstawicielami organizacji społecznych, nauki i biznesu. PRACODAWCÓW POMORZA reprezentował prezes Zbigniew Canowiecki, Pomorską Izbę Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw prezes Wiesław Szajda a Regionalną Izbę  Gospodarcza Pomorza dyrektor Grażyna Zielińska.

Na opracowanie ww strategii GOM otrzymał 2 mln zł z funduszy unijnych. Komitet Sterujący GOM  ułożył tzw. mapę drogową, czyli terminarz kiedy poszczególne etapy powstawania Strategii mają być zrealizowane. Najpierw, tj. do maja 2014 ma zostać opracowane przez ekspertów 10 diagnoz (według wytypowanych tematów), mówiących jak w regionie jest i ku jakim celom powinniśmy dążyć. Kolejne etapy przewidują konsultacje społeczne, stworzenie zbiorczego dokumentu, wreszcie zatwierdzenie go, co ma się stać do końca 2015 roku.

IMG_1148

Od lewej: prezes PRACODAWCÓW POMORZA Zbigniew Canowiecki i prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki

Po co nam strategia? Powinna być podstawą dla ułożenia listy Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla Obszaru Metropolitarnego Trójmiasta.  Przeciwko czekaniu z tym do końca 2015 od razu zaprotestował marszałek Mieczysław Struk.

–      Jak najszybciej, czyli w ciągu kilku dni, musimy mieć listę Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, które będą mieć szansę uzyskać unijne wsparcie finansowe z funduszy rozdzielanych centralnie, czyli w resorcie minister i wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej. Właśnie wspólne terytorialnie, a nie rozproszone projekty, zgodnie z unijnymi priorytetami będą przede wszystkim otrzymywały dofinansowanie z budżetu UE na lata 2014-20.

IMG_1125

Marszałek Mieczysław Struk i Józef Reszke – starosta wejherowski

Tymczasem Trójmiasto znów stało się polem przepychanek między GOM a Metropolitarnym Forum Wójtów, Burmistrzów, Prezydentów i Starostów NORDA. Marszałek Mieczysław Struk zapowiedział, że w ciągu 10 dni porozumienie między GOM i NORDĄ zostanie zawarte, ponieważ region nie może stracić środków finansowych z powodu lokalnych nieporozumień i że jego intencją było, jest i będzie obniżanie temperatury tej dyskusji, wierzy też w rozsądek obu liderów i zrozumienie przez nich, że idea metropolii to trwały i konieczny system współpracy.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz – inicjator, założyciel i prezes GOM, zapewnił, że z jego strony nie ma żadnych uprzedzeń co do znaczenia i roli Gdyni ( mamy wspólny dla Trójmiasta rynek pracy, rynek nieruchomości, edukacyjny, Port Lotniczy im. L. Wałęsy także obsługuje wszystkich pasażerów nie wglądając w ich adresy) i że zdaje sobie sprawę, iż integracja bez woli decydentów i tak następuje. Podkreślił też, że widzi metropolię dużo szerszą niż Trójmiasto z przyległościami, czyli „Od Lęborka do Malborka”. Zaznaczył, iż nie ma mowy o wydzieraniu sobie (z Gdynią czy Sopotem) inwestorów z zewnątrz, szczególnie, że ci na ogól wcale nie zauważają granic między trzema miastami.

IMG_1123

Od prawej wojewoda Ryszard Stachurski i Hanna Brejwo – wójt Pszczółek

Nie da się ukryć, że zarówno wojewoda Ryszard Stachurski jak marszałek Mieczysław Struk wywodzą się z północnej części województwa, niemniej obaj zapewniali, iż widzą i będą wspierać przede wszystkim wiodącą rolę metropolii dla całego województwa.

tekst i foto: Anna Kłos