Ważne dla firm: Oparcie wzrostu gospodarczego na konsumpcji krajowej powoduje, że pozostajemy relatywnie mało wrażliwi na słabą koniunkturę w Europie. Jest to jednak krótkowzroczna strategia.
Komentarz Soni Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan
W świetle opublikowanej dzisiaj przez GUS informacji sygnalnej, dynamika PKB w I kwartale 2019 r. wyniosła 4,6% r/r (realna, jednakowa dla danych wyrównanych i nie), podczas gdy przed rokiem mieliśmy do czynienia ze wzrostem rzędu 5,2%. Odsezonowane dane kwartalne cechują się w ostatnim czasie względnie dużymi wahaniami. Dzisiejszy wynik, 1,4% q/q (wyrównany sezonowo) mieści się w wysokich przedziałach obserwowanych w 2017 i 2018, i jest wyraźnie lepszy niż wynik z IV kwartału 2018 (0,5% q/q). Niska dynamika na koniec ubiegłego roku stała się więc korzystnym punktem odniesienia.
Dzisiejszy komunikat potwierdza to, że dynamika PKB będzie wygasać. Jak dotąd, odbywa się to jednak bardzo powoli, niejako wbrew innym źródłom, w tym np. PMI. Za stabilność tego wzrostu w dużym stopniu odpowiada jego oparcie na konsumpcji krajowej, dzięki czemu pozostajemy relatywnie mało wrażliwi na słabą koniunkturę w Europie. Warto mieć jednak świadomość, że długookresowo powinien on być oparty na inwestycjach, przede wszystkim prywatnych. Bardziej szczegółowej informacji o źródłach wzrostu w I kwartale GUS dostarczy dopiero za dwa tygodnie.
Źródło: Konfederacja Lewiatan