- Mechanizm zamrożenia ceny sprzedaży energii elektrycznej do klientów innych niż gospodarstwa domowe jest pomocą publiczną i wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej – uważa Związek Pracodawców Prywatnych Energetyki, członek Konfederacji Lewiatan.
- Podobne stanowisko przedstawiło Biuro Analiz Sejmowych. Według jego opinii rekompensaty dla przedsiębiorstw energetycznych, na które nałożono obowiązek świadczenia usługi powszechnej, są pomocą publiczną wymagającą notyfikacji KE.
– Opinia Biura Analiz Sejmowych, przygotowana w trybie pilnym 10 czerwca br., jednoznacznie wskazuje na niebezpieczeństwo niewprowadzenia w życie zapisów ustawy w przypadku ich uchwalenia w proponowanej treści, ze względu na regulacje w zakresie tzw. usługi powszechnej – mówi Daria Kulczycka, dyrektorka departamentu energii i zmian klimatu Konfederacji Lewiatan.
Usługa powszechna w postaci rekompensat dla firm energetycznych, którą wprowadza projekt podlega zbadaniu jej zgodności z zasadami pomocy udzielanej przez państwo członkowskie z rynkiem wewnętrznym (art. 107 TFUE) oraz decyzją 2012/21/UE. Usługa powszechna nie jest kwalifikowana jako pomoc publiczna i nie wymaga notyfikacji w przypadku, gdy spełnione są 4 warunki wymienione w decyzji Projekt tych warunków nie spełnia. Braki dotyczą m.in. niemożności ustalenia kwoty przyznawanej pomocy, a także czy spełniony jest wymóg pokrycia kosztów netto i rozsądnego zysku podmiotów, które mają świadczyć tę usługę. Nie można też ustalić, czy rekompensata będzie wypłacana przedsiębiorstwom w trudnej sytuacji, do których nie powinna trafić.
– Przyjęcie takich zapisów ustawy bez notyfikacji Komisji Europejskiej będzie oznaczać, że część regulacji nie będzie mogła wejść w życie. Ponadto bez zagwarantowania przedsiębiorstwom energetycznym finansowania realizacji ustawy, jej wykonanie też nie będzie możliwe – dodaje Daria Kulczycka.
Źródło: Konfederacja Lewiatan