- Prezydent nie podpisał nowelizacji kodeksu karnego. Wątpliwości głowy państwa wzbudził m.in. jeden z przepisów definiujący pojęcie „osoby pełniącej funkcję publiczną”.
- Konfederacja Lewiatan wraz z innymi organizacjami pracodawców i związkami zawodowymi apelowała do prezydenta o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy.
Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego nowelę Kodeksu karnego. Ustawa ma zmienić m.in. kodeksową definicję „osoby pełniącej funkcję publiczną” rozszerzając ją na członka zarządu, rady nadzorczej lub komisji rewizyjnej, prezesa, dyrektora lub jego zastępcę, prokurenta, głównego księgowego lub skarbnika w organizacji krajowej.
Pojęcie „organizacji krajowej” jest na tyle nieprecyzyjne, iż zachodzi uzasadniona obawa, że „osobami pełniącymi funkcje publiczne”, w rozumieniu kodeksu karnego, staną się osoby zarządzające ogólnopolskimi strukturami związków zawodowych, organizacji pracodawców, stowarzyszeń czy izb gospodarczych. Najbardziej skrajna interpretacja przepisu każe postrzegać jako „osoby pełniące funkcje publiczne” osoby kierujące każdą zorganizowaną strukturą o ogólnopolskim (krajowym) zasięgu.
Zmiana zawarta w kodeksie karnym stanowi w istocie rozszerzenie penalizacji typów przestępstw, w ramach których ustawodawca posługuje się pojęciem „osoby pełniącej funkcję publiczną”. Dotyczy to: przestępstwa sprzedajności pełniącego funkcję publiczną, przekupstwa w sektorze publicznym, płatnej protekcji czynnej oraz ujawniania lub wykorzystania informacji niejawnych.
Zdaniem Lewiatana tego typu regulacja rozszerzajaca zakres penalizacji jest nieuzasadniona i budzi sprzeciw, ponieważ skutkuje zatarciem granicy pomiędzy sektorem publicznym a pozarządowym.
Źródło: Konfederacja Lewiatan