- Rządowy projekt ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS), który jest rozpatrywany przez Sejm, przewiduje od 1 sierpnia br. zwiększenie wysokości odpisu na ten fundusz.
- Zasadnicze zastrzeżenia budzi termin wprowadzania podwyższonej podstawy odpisu.
- Konfederacja Lewiatan uważa, że taka podwyżka w trakcie roku kalendarzowego i z mocą wsteczną nie ma żadnego uzasadnienia.
- Spowoduje w firmach bałagan organizacyjny oraz konieczność zmiany planów dochodów i wydatków z ZFŚS. Ponadto przedsiębiorstwa nie przewidziały na ten cel dodatkowych środków w tegorocznym budżecie.
Od 1 sierpnia 2019 r. podstawą naliczania funduszu ma być wynagrodzenie miesięczne w gospodarce narodowej w drugim półroczu 2014 r., w wysokości 3389,9 zł, czyli o 3,41% wyższe. W uzasadnieniu ustawy czytamy, że celem jest odmrożenie – o kolejny rok – podstawy naliczania odpisu na fundusz, poczynając od 1 sierpnia 2019 r.
– Nie ma żadnego uzasadnienia dla takiej niespodziewanej zmiany w trakcie roku kalendarzowego, która pociąga za sobą koszty finansowe (w dużych podmiotach kilkadziesiąt tysięcy złotych) oraz wyzwania organizacyjnie. Wzrost odpisu w drugiej połowie roku spowoduje bałagan organizacyjny, konieczność zmiany planów dochodów i wydatków z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, ponowne ustalanie i zatwierdzanie ich we współpracy z przedstawicielami pracowników. Ponadto firmy nie mają przewidzianych na ten cel dodatkowych środków w tegorocznym budżecie – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.
Propozycja zwiększenia wysokości odpisu podstawowego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (ZFŚS) od 1 sierpnia 2019 r. zaskoczyła pracodawców. Zmiana wysokości odpisu w trakcie roku u jednych pracodawców będzie skutkować zmianą zaplanowanego budżetu, a u innych, u których taka zmiana nie jest możliwa, koniecznością ograniczenia wydatków w innych sferach w celu skorygowania odpisu podstawowego na fundusz.
– Wyrażamy zaniepokojenie zwiększeniem wysokości odpisu na fundusz z mocą wsteczną. Takie działanie stoi w sprzeczności z zasad państwa prawa, w myśl której prawo nie działa wstecz – dodaje Robert Lisicki.
Źródło: Konfederacja Lewiatan