fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

Nowy Świat płynie w przyszłość – przekop przez Mierzeję Wiślaną

 

Przekop przez Mierzeję Wiślaną to obecnie najpilniej obserwowana inwestycja w pomorskim regionie. Codziennie lata na nią kilkanaście dronów, więc ludzie z konsorcjum NDI/Besix pracują niczym na scenie. Tyle, że teatr jest ogromny, my, czyli Klub Publicystów Morskich, też postanowiliśmy go odwiedzić.

 

Na wstępie powitał nas kapitan Wojciech Żurawski – główny inspektor ds. Elbląskiej Delegatury Urzędu Morskiego w Gdyni. Pochwalił moment odwiedzin – to ostatnia chwila, abyście Państwo mogli obejrzeć śluzę , już prawie gotową, ale jeszcze suchą, bo w kwietniu będziemy ją napełniać wodąŚluza jest konieczna, ponieważ poziom wód w Zatoce Gdańskiej jest wyższy niż w Zalewie Wiślanym.

W śluzie, która stanowi serce inwestycji, trwa montaż hydrotechniki oraz wykonywanie prac przy bramie północnej i południowej. Wkrótce mają się też rozpocząć próby ruchowe bram w śluzie. Nowa droga wodna z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to odcinek o długości blisko 25 kilometrów. Sam kanał żeglugowy ma mieć kilometr długości i pięć metrów głębokości Oznacza to, że przewidziany jest dla jednostek o zanurzeniu 4 do 4,5 metra. Natomiast głębokość śluzy to minus 6,5 metra, więc jest dostosowana do ewentualnego pogłębienia w przyszłości.

Obserwujemy  urządzenia techniczne i pracujących w śluzie,  mając nad głowami południowy most obrotowy, który, choć gotowy, jednak jest w stanie spoczynku, wsparty jednym końcem na dźwigarze. Przyglądamy się imponującym mechanizmom i stalowym urządzeniom.                                                                                        

Do naszej grupy dołącza  Mariusz Janczewski – zastępca dyrektora projektu w konsorcjum NDI/Besix. Będziemy mieli informacje super fachowe, z pierwszej ręki. Podejmuje temat mostu: – Cały czas prowadzone są prace związane z budową nowego układu drogowego, dzięki któremu ruch statków nie będzie paraliżował ruchu samochodów. Przyczynią się do tego dwa unikatowe w skali kraju mosty obrotowe. Most północny od lata ubiegłego roku jest użytkowany. Most południowy przechodzi obecnie testy mechanizmu obrotowego...

Widzimy, że ruch samochodowy na moście północnym jest dość intensywny: przejechał autobus, jakieś ciężarówki, kilka samochodów.

Inż. Janczewski z dumą informuje nas o rozmachu budowy:  Na teren inwestycji dostarczono 10 tys. sztuk betonowych prefabrykatów, a jeśli chodzi o ścianki to mówimy o kilkunastu kilometrach długości w linii prostej, a także 50 tys. m3 betonu i kilku tysiącach tonach stali. Wykonaliśmy 3 mln m3 robót ziemnych Były okresy, że jednocześnie działało tu od 200 do 300 pracowników. Obecnie wystarcza 50, ponieważ stopień zaawansowania robót wynosi 90%. Prowadzi się już też prace porządkowo-estetyzujące. Rzeczywiście obserwujemy kilkuosobową ekipę sadzącą kwiatki i krzaczki. Do robienia dołków dla roślin używają świdra.

Zbliżamy się do budynku Kapitanatu Nowy Świat. O swej nowej placówce opowiada  Paweł Perkowski – koordynator ds. Kapitanatu Nowy Świat w Urzędzie Morskim w Gdyni: Na pierwszym piętrze budynku będzie Kapitanat Portu i tam znajdą miejsce służby nawigacyjne, oficerowie do spraw ochrony środowiska, do spraw nabrzeży i porządku portowego. Piętro wyżej, gdzie znajdzie się centrum dowodzenia, już jest siedziba oficerów dyżurnych – operacyjnych. Wachty będą trzymane tak, żeby obiekt był czynny bez przerwy.

 

 

Gdy patrzy się z dołu z pewnego dystansu, można mieć wrażenie, że statek już stoi w kanale. Sylwetka budynku Kapitanatu Portu Nowy Świat, tak bardzo przypomina swym wyglądem  statek płynący na Zalew Wiślany, czyli w kierunku Elbląga. Ma rufę, mostek kapitański, a także dziób. Prawdziwe statki pojawią się w śluzie najprawdopodobniej w jesieni tego roku 

Mijamy północny most obrotowy, po którym nad naszymi głowami trwa nieustanny ruch samochodowy, idziemy nabrzeżem w stronę morza. Mijamy pochylnie dla zwierząt – po dwie na każdym brzegu, o szerokości 5 m i długości 22 m. Zastanawiam się czy zwierzęta, które przede wszystkim biegają, będą w stanie z niej skorzystać? Kapitan Żurawski uspokaja mnie: – Kiedyś widzieliśmy łosia, który przepłynął przez cały Zalew ze strony elbląskiej na Mierzeję – ok. 10 km. Obserwowaliśmy go z naszej jednostki w bezruchu, aby go nie spłoszyć, śledziliśmy tylko przesuwające się rogi.

Kanał szybko się poszerza (tu już była plaża – informuje nasz przewodnik). Teraz powstaje port osłonowy z obszernym „parkingiem” dla jednostek pływających zmierzających do kanału Przekopu. Port osłonowy (powstający od strony Bałtyku – Zatoki Gdańskiej) będzie mógł przyjmować statki przy dwóch nabrzeżach. Tam będą cumować przed wejściem do śluzy. Prace pogłębiarskie i sondażowe są w trakcie wykonywania. Wejście do portu osłonowego umożliwi też zacumowanie statków eksploatacyjnych, towarowych – ze względu na ewentualne naprawy, zaopatrzenia w wodę, żywność, wymianę załogi. Takie działania można czynić w porcie osłonowym. Będą mogły cumować tam również statki czy jednostki pasażerskie. To jest bowiem normalny port, od strony Bałtyku. Takie są założenia. Teraz opracowywane są przepisy, ustalane procedury – jak to ma wyglądać – łącznie z synchronizacją przejścia przez śluzę do Elbląga.

W części wschodniej portu osłonowego (nazywają go „ruskim”) trwają roboty czerpalne, wykonywany jest narzut z kamienia łamanego, trwa układanie betonowych elementów „x-block plus” oraz wykonywanie podłoża i warstwy wyrównawczej z betonu, a także nadbudowy. W części zachodniej (czyli „pruskiej”) , poza analogicznymi zadaniami, dodatkowo zasypywana jest grodza oraz układana geowłóknina separacyjna. W części południowej kanału żeglugowego zakończono montaż wyposażenia hydrotechnicznego, a w północnej zrealizowano wszelkie roboty żelbetowe. Trwa montaż elementów odbojowych i prace czerpalne.

Z punktu widzenia technologicznych wyzwań na Przekopie użyto wiele innowacyjnych rozwiązań.

Nowatorskie są szczególnie prefabrykaty betonowe „x-block plus”, których użyliśmy jako obudowę falochronów. To specjalne elementy wymyślone i opracowane przez duński zespół hydrotechników. Warto podkreślić, że przekop Mierzei, to druga taka budowa na świecie, która wykorzystuje tego typu elementy, a pierwsza, która wykonuje je pod wodą – mówi inż. Mariusz Janczewski.

Inwestycja wprowadzi rewolucyjne zmiany

Przekop jest ważny nie tylko ze względu na ruch handlowy, Wpłynie też na ruch turystyczny i sprawne przeprawianie się z jednej na drugą stronę. Szczególnie praktycznie został zaprojektowany ruch kołowy, który wykorzystuje dwa mosty obrotowe w celu płynnego utrzymania przejezdności ze strony zachodniej na wschodnią i odwrotnie. Już teraz pracownicy inwestycji obserwują wzmożone społeczne zainteresowanie inwestycją. W weekendy przybywają prawdziwe wycieczki. Brakuje miejsc nawet na leśnym parkingu specjalnie zrobionym . Po obu stronach Przekopu pracownicy urządzili na wzgórkach specjalne punkty obserwacyjne. Powstaje duża atrakcja turystyczna i zanosi się ożywienie gospodarcze terenów nie tylko województwa warmińsko-mazurskiego ale i pomorskiego.

Żegnamy się , dziękując gospodarzom, w tej liczbie Magdalenie Skorupka-Kaczmarek – przedstawicielce spółki NDI do kontaktu z mediami i Magdalenie Kierzkowskiej – rzeczniczce prasowej/asystentce dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, za pomoc w zorganizowaniu naszej medialnej eskapady i gościnność.


Anna Kłos