Nie wiadomo czy wtedy, gdy rodzina gdańskiego kupca i przedsiębiorcy Ernsta Augusta Claaszena wprowadziła się do nowej siedziby, też było tak upalne lato, w każdym razie tegorocznego 7-go września żar lał się w nieba, więc gości jubileuszu podjęto w cienistym ogrodzie. Była wśród nich prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska Jachim oraz wszyscy z kulturalnej elity miasta. Obecnie w budynku ma swoją siedzibę Muzeum Sopotu.
Eklektyczną willę tuż obok plaży wybudowano w latach 1903-1904 dla rodziny Ernsta Augusta Claaszena (1853 – 1924). Architektem willi był sopocianin Walter Schulz. Muzeum Sopotu zostało powołane do życia w lutym 2001 r. Jego kierownictwo, przy wsparciu władz miasta, pozyskało w latach 2001 – 2002 od spadkobierczyni rodziny Claaszenów archiwalną dokumentację fotograficzną wnętrz willi. Na podstawie znakomitych zdjęć z lat 1904-1924, ukazujących kompletne wyposażenie jadalni z werandą, salonu, pokoju pani domu oraz sieni, został zrealizowany program rekonstrukcji reprezentacyjnych pomieszczeń willi Claaszena, jako stałej ekspozycji zabytkowych wnętrz historycznych. Willa jest urocza, romantyczna, te wieżyczki, wykusze, balkoniki…a wnętrze zachwyca, nic więc dziwnego, że w czasach po II wojnie światowej często bywał tu ówczesny premier Józef Cyrankiewicz z małżonką – aktorką Niną Andrycz. Pani premierowa kazała przede wszystkim zlikwidować druk kolczasty odgradzający część plaży przylegającej do willi.
Podczas jubileuszowych uroczystości obecna dyr Muzeum – Karolina Babicz-Kaczmarek przypomniała krótko dzieje zabytku:
– Cieszę się, że zapadła decyzja o przekazaniu go Muzeum Sopotu. Warto przypomnieć, że pierwszym właścicielem willi był Ernst Claaszen, wykształcony w Londynie bogaty gdański kupiec pochodzenia flamandzkiego, który dorobił się na eksporcie cukru. W 1904 roku wprowadziła się tu jego rodzina, tu w 1907 urodziła się jego córka Ruth. Nawiązaliśmy z nią kontakt, gdy miała 94 lata! Historia rodziny zakończyła się tragicznie, bo w 1924 roku firma Claaszena zbankrutowała, a właściciel popełnił samobójstwo. Żona musiała sprzedać dom. Pani Ruth przekazała nam archiwum rodzinne, przede wszystkim zdjęcia, które pomogły w rekonstrukcji wnętrz willi w stylu epoki.
Goście jubileuszu mogli też zwiedzić wnętrza willi.
Ekspozycja stała na parterze to zabytkowe wnętrza willi, znane z oryginalnych fotografii. Przed zwiedzaniem można obejrzeć film o dawnych właścicielach domu i jego wyposażeniu. Parter zajmowały pokoje reprezentacyjne, dziś zobaczymy tu urządzenie salonu, jadalni i werandy. Jadalnia jest wyposażona w barokowe meble gdańskie oraz holenderskie fajanse z Delft. Pozostałość secesyjnej dekoracji można zauważyć w oryginalnych elementach stolarki drzwiowej i okiennej oraz w dębowej posadzce. Elektryczne oświetlenie jadalni oraz winda, którą można było serwować posiłki z kuchni, wskazują na nowatorskie rozwiązania techniczne w domu. Kuchnia umieszczona była w piwnicy.
Sopot stara się o wpis na Listę światowego dziedzictwa UNESCO
Lista światowego dziedzictwa UNESCO gromadzi miejsca dziedzictwa kulturowego i dziedzictwa naturalnego, które uznano za wyjątkowe w skali świata. Szansę na dołączenie do elitarnego grona zyska Sopot. O staraniach kurortu poinformowała w trakcie jubileuszu prezydent Magdalena Czarzyńska-Jachim. Działania mają odbywać się wraz z innym nadbałtyckim kurortem. Nie zdradziła jednak jego nazwy.
– Zabudowa kurortowa typowa dla Morza Bałtyckiego jest zupełnie inna, niż na południu Europy – powiedziała. Pierwszym etapem tych starań będzie zgłoszenie przez Konserwatora zabytków Miasta Sopotu, by nasze miasto zostało uznane za Pomnik Historii.
Pomnik Historii to forma ochrony zabytków w Polsce wynikająca z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Odpowiednie rozporządzenie w sprawie musi podjąć Prezydent RP. Status przyznaje się zabytkom nieruchomym. Rada Ochrony Zabytków musi uznać, że wskazane miejsce ma m.in. szczególną wartość historyczną dla dziedzictwa kulturowego Polski. Trzymamy kciuki, aby sopockie plany zostały zrealizowane.
Anna Kłos
Fot. Anna Kłos
Dyr Muzeum Sopotu Karolina Babicz-Kaczmarek | Od prawej prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska Jachim, Justyna Limon – wiceprezes Fundacji Theatrum Gedanense |