Będzie 5,4 mld zł dochodów i 6 mld zł wydatków. Braknie 600 mln zł. Główni pożeracze kasy to: edukacja – 2,1 mld zł i komunikacja – 520 mln. Przecież płacimy za bilety? Nie wszyscy. Cały komunikacyjny roczny budżet to 720 mln, zatem tylko 200 mln lokujemy w biletach. Niestety całe zadłużenie miasta na rok 2025 przewiduje się w wysokości 2 mld zł – bo przecież spłaca się wcześniejsze pożyczki i trzeba doliczyć kredyt na inwestycje miejskie. Ale bez paniki – uspokaja prezydent Aleksandra Dulkiewicz – to tylko 33% budżetu miasta, jedno z najmniejszych zadłużeń wśród dużych miast.
Nowy rząd to nowe zasady
– Czekają nas pewne zmiany, które zostały wprowadzone przez koalicję rządzącą. Budżet miasta Gdańska na rok 2025 także został przygotowany według tych zasad – mówi Aleksandra Dulkiewicz.
Pierwsza nowość to udział miasta w dochodach podatników PIT i CIT, zamiast udziału w płaconych przez nich podatkach. W poprzednich latach główne wpływy do kasy miasta bazowały na 50% udziale w podatku PIT, 10% w CIT Według nowych przepisów miasto będzie miało udział w dochodzie podatników na poziomie ok. 8,6% z PIT i 2,2% z CIT. To oznacza, że po stronie dochodów Gdańsk będzie miał teoretycznie dużo więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym, bo ponad 2,7 mld zł z PIT (1,3 mld zł w 2024) i 546 mln zł z CIT (228 mln zł w 2024).
Niestety nie będzie już więcej subwencji oświatowej, czyli pieniędzy z budżetu państwa liczonych na każdego ucznia. Teraz wszystko co związane z kształceniem młodych (i starszych) obywateli płaci miejski budżet, co wyniesie 2,1 mld zł.
Bieżące życie miasta droższe niż w 2024
Prezydent Gdańska zaprezentowała też koszyk miejskich usług. Coraz głębszy. Na przykład – roczne utrzymanie jednej linii tramwajowej numer 6 łączącej Jelitkowo z Łostowicami w 2023 kosztowało 33 mln zł, a w przyszłym roku będzie kosztowało blisko 37 mln zł. Opieka w DPS nad osobą starszą z niepełnosprawnością intelektualną kosztowała w 2023 roku ponad 68 tys. zł, a w 2025 – ponad 91 tys. zł. Utrzymanie basenu na Chełmie kosztuje 700 tys. zł więcej niż 3 lata temu, czyli 3,7 mln zł, a nauka jednego ucznia w technikum kosztuje 1,5 tys. zł więcej niż w 2023 (14,9 tys. zł w 2023 i 16,4 tys. zł w 2025). Na edukację zaplanowano 2,1 mld zł, co oznacza wzrost o 20 mln zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Jest w tym 33,5 mln zł na budowę nowej szkoły na Morenowym Wzgórzu.
Budżet komunikacji publicznej będzie wynosił ponad 720 mln zł. W 2/3 utrzymanie autobusów i tramwajów bierze na siebie miasto. Dopłata z budżetu wyniesie prawie 520 mln zł, a z biletów uda się pozyskać ok. 200 mln zł.
Skromnie w inwestycjach
W pierwszej połowie roku planowany jest przetarg na budowę trasy tramwajowej wraz z drogą rowerową pod nazwą Gdańsk Południe – Wrzeszcz. Liczymy tu na kasę unijną. Blisko 100 mln zł trafi na remonty kamienic i rewitalizację dzielnic. Obłowią się Międzynarodowe Targi Gdańskie, które chcą budować IV halę wraz z kompleksem hotelowym za ponad 140 mln zł. Prezes Targów – Andrzej Bojanowski (niegdyś wiceprezydent Gdańska), zawsze miał szczęście do pieniędzy We Wrzeszczu będzie powstawał kompleks sportowo-usługowy z basenem za ponad 75 mln zł. Powstaną kolejne 4 budynki z miejskimi mieszkaniami za 50 mln zł. W środę, 13. 11. br., wkopano kamień węgielny. Skończy się przebudowa ul Kielnieńskiej w Osowej, co będzie oznaczało zapłacenie wykonawcy blisko 39 mln zł. Powstaje Dom Literatury za 33 mln zł, a na nowe żłobki miasto wspólnie z rządowym programem Maluch+ wyda ponad 20 mln zł. Wreszcie kolejne odcinki ulic Armii Krajowej, Rzeczpospolitej, Obrońców i Wyzwolenia przejdą modernizację. Remont czeka też kolejne obiekty inżynieryjne, jak np. kładka nad SKM Stocznia. Ponad 7,5 mln zł trafi na program chodnikowy i nowe nawierzchnie dla pieszych w gdańskich dzielnicach.
Teraz wypowie się RADA MIASTA GDAŃSKA
– Na 2 grudnia zaplanowane jest posiedzenie Komisji Strategii Budżetu i Nadzoru Właścicielskiego, która będzie analizowała opinie pozostałych komisji, a następnie, jako komisja wiodąca będzie wydawała swoją opinię. Sesja budżetowa zaplanowana jest w tym roku na 12 grudnia i wtedy z budżetem zapozna się cała Rada Miasta, która będzie podejmować decyzje w głosowaniu – mówi Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady.
Anna Kłos
Fot. Anna Kłos
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz |
Przewodnicząca Rady Miasta Agnieszka Owczarczak |