fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

OFFSHORE – głos w dyskusji

Z przebiegu konferencji i informacji medialnych, a przede wszystkim działań inwestorów widać, że udział polskiego biznesu w rozwoju przemysłu morskiej energetyki wiatrowej będzie śladowy, na poziomie błędu statystycznego. Wszelkie zapowiedzi, że utworzone zostaną tysiące miejsc pracy można włożyć między bajki. Opowiadanie bajek, to również zapowiedzi, że energetyka odnawialna pozwoli na znaczne zmniejszenie cen prądu. A jednocześnie inwestorzy żądają gwarancji rządowych na coraz wyższe ceny kontraktowe.

Spektakularnym przykładem jest to, że do budowy polskich farm wiatrowych wykorzystany będzie dźwig pływający, który nie został zbudowany w polskiej stoczni, a mógł być zbudowany. Góruje teraz nad Gdynią niedaleko stoczni CRSIT, gdzie mógł być zbudowany. Zamówienie statku do przewozu załóg w stoczni w Chinach przez polskiego inwestora wzburzyło środowisko związane z polskim MEW.

Likwidacja żeglugi krajowej w polskiej strefie ekonomicznej, zwiększenie dostępności do zawodu marynarza i montera turbin, wprowadzenie nowych kategorii personelu przemysłowego to tylko niektóre elementy zaniedbań związanych z rozwojem polskiego MEW, o którym mówimy od ponad 15 lat. Zaniedbania prawne i finansowe sprawiają, że dopiero teraz budujemy porty instalacyjne. Zaniedbania programowe sprawią, że będziemy mieli miejsca pracy, ale nie będzie pracowników.

Jedyny pozytywny aspekt z rozwoju przemysłu morskiej energetyki wiatrowej, że uruchomiliśmy studia MBA i podyplomowe na najwyższym światowym poziomie. Jesteśmy również mistrzami w organizowaniu konferencji i targów pracy nt. morskiej energetyki wiatrowej, mimo ze jej nie posiadamy.

Marek Grzybowski, Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny, prezes zarządu