fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

Wielkie święto gdańskiego lotniska

 

 

Zakończyła się trwająca od 2019 roku rozbudowa terminalu pasażerskiego T2 Lotniska im. Lecha Wałęsy. Uroczyste otwarcie pirsu zachodniego odbyło się w czwartek, 23 czerwca. Wzięli w nim udział m.in. były prezydent RP Lech Wałęsa, parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele wykonawcy i pracownicy lotniska. Wśród gości pojawili się również reprezentanci współwłaścicieli pomorskiego lotniska: marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała oraz Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Do budowy użyto 11 500 metrów sześciennych betonu, 1100 ton stali zbrojeniowej, a także 9300 metrów kwadratowych szkła. Jest on już gotowy na przyjęcie pasażerów. Zostanie oddany do użytku do końca czerwca.

 

Oryginalne otwarcie pirsu. Każdy z ViP-ów dostał klucz. Od lewej: wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski, wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszewska-Spychała, prezydent Lech Wałęsa, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, marszałek Mieczysław Struk, przewodniczący Rady Nadzorczej lotniska Łukasz Żelewski

 

Z wieku mu i urzędu ten zaszczyt należy…
 Najpierw przemówił patron lotniska b. prezydent Lech Wałęsa:
 – Mój okręt życia dobija do ostatniego portu – powiedział, a następnie wspomniał od kiedy czuje się gdańszczaninem, oraz  pochwalił, że miasto tak pięknie się rozbudowuje, a  port lotniczy zaczyna być podobny do portów światowych. Dokonał też oceny obecnej światowej rzeczywistości, kiedy to okazało się, że jednostka może zagrozić światu.

 

Organizatorzy uroczystości zadbali o jej uatrakcyjnienie

Przed wystąpieniami kolejnych ViP-ów, wyświetlano krótkie filmiki oraz zaserwowano widzom atrakcyjny program artystyczny. Każdy z jego punktów nawiązywał do kierunku bądź miejsca, które zaprasza turystów i innych pasażerów.

 

Po paryskiej piosence głos zabrał marszałek Mieczysław Struk:

– Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku jest jednym z najlepiej skomunikowanych polskich lotnisk – podkreślił z satysfakcją, bo:

– Mamy dogodny dojazd dzięki linii PKM i drogom. Słowem, to najnowocześniejsze lotnisko w Polsce. Możemy być z tego dumni.

Po bardzo efektownym występie taneczno-muzyczno-akrobatycznym, który zachęcał do odwiedzania Włoch, a szczególnie Wenecji, mikrofon przeszedł w ręce prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, która przypomniała historyczne zaszłości rozwoju lotniska, a szczególnie impuls, który mu dało 10 lat temu EURO 2012.

Program artystyczny zafundował nam jeszcze: Buenos Aires, Hiszpanię, Argentynę, Londyn – w rytm przeboju Beatles, baśniową Skandynawię – z królową śniegu,  Szwecję skojarzoną z piosenką ABBY.

 

 Po „Greckim winie” w rytmie zorby, na scenie pojawił się spirytus movens lotniskowego przedsięwzięcia prezes Tomasz Kloskowski. 

– Szanowni państwo, drodzy goście, witam na naszej skromnej imprezie – zaczął. Wiecie, jak fajnie was tu widzieć bez maseczek, uśmiechniętych od ucha do ucha, to rewelacja. Nie oddam tego widoku za żadne skarby. 

Dwa i pół roku temu przyszła do nas pandemia.

Pracuję na tym lotnisku 28 lat. Przeżywaliśmy zamach na World Trade Center, Przeżywaliśmy kryzysy finansowe. Przezywaliśmy wybuchy wulkanów, które zamykały ruch lotniczy, ale tego co przyniosła branży lotniczej pandemia nawet nie było można sobie wyobrazić. Moja firma, przynosząca rocznie na działalności 50 milionów zysku, w ciągu jednego roku, zaczęła przynosić 30 milionów strat. I można płakać, albo osiwieć. Ja myślałem, ze to mnie nie dotknęło, ale moi synowie od jakiegoś czasu mówią do mnie: Siwy, Siwuchna.

I mógłbym dużo mówić, co złego przyniosła nam ta pandemia: nauka zdalna – dzisiaj jest Dzień Ojca więc mogę sobie pozwolić przypomnieć czyli obraz naszych dzieci śpiących do godziny 12 z odpalonym laptopem, z wyłączoną kamerką. Praca zdalna, nie lepsza, ale te 90 procent kamerek wyłączonych, a te które włączone to pokazują ludzi z kukuryku na głowie, zaspanych.

Ale ta pandemia zostawiła nam też ten pirs i dzisiaj ruch lotniczy wraca do nas bardzo dynamicznie, W maju latało 80 procent tej liczby pasażerów co w maju 2019 roku. I za chwilę wszyscy nasi pasażerowie zobaczą i dotkną tego nowego pirsu i z niego skorzystają. I to jest wartość dodana pandemii. Bo ja zawsze szukam jakichś pozytywów. Tak, że myślę, że to jest jedyna wartość, którą potrafię tutaj wymienić to jest to, że mamy tę nowoczesną inwestycję.

Udogodnienia dla pasażerów

Po remoncie powierzchnia portu lotniczego zwiększyła się o prawie 16 tys. metrów kwadratowych.

. Na parterze budynku obsługiwani będą pasażerowie przylatujący, a na piętrze wylatujący. Liczba bramek odlotowych zwiększy się do 30. Powstały też dwie bramki autobusowe. Będą też dodatkowe punkty kontroli paszportowej. Powiększona została hala odbioru bagażu. W nowym pirsie są dwa nowe bus gate’y, przez które pasażerowie będą przechodzić bezpośrednio z terminalu do autobusów, a następnie jechać do samolotów. Przy nowym pirsie są 4 nowe rękawy dla samolotów. W sumie na lotnisku jest ich już 9.W nowej części terminalu T2 będą obsługiwani zarówno podróżni z krajów strefy Schengen, jak i spoza niej.  W obiekcie będzie też możliwość dostosowania punktów wyjść do samolotów do bieżących potrzeb, poprzez zwiększanie lub zmniejszanie odpowiednio strefy obsługi Schengen i non-Schengen.
Czas pochwalić wykonawców

Pirs zachodni terminalu pasażerskiego został zaprojektowany przez biuro PIG Architekci, które prowadziło nadzór autorski nad inwestycją. Założeniem architektonicznym było kontynuowanie rozwiązań przestrzenno-funkcjonalnych, układu konstrukcyjnego i kompozycji fasad zewnętrznych jak w istniejącym terminalu. Najbardziej charakterystycznym elementem nowego pirsu jest dach. Jego forma – poprzez powtarzalny układ świetlików – nawiązuje do zadaszenia bryły głównej terminalu.
 
Budowa nowego pirsu rozpoczęła się pod koniec 2019 roku. Prace zrealizowała korporacja budowlana Doraco. Koszt inwestycji to ponad 255 milionów złotych netto. Budowa została sfinansowana z obligacji, które wyemitował Port Lotniczy Gdańsk we współpracy z Bankiem Pekao, oraz ze środków własnych.

 


Anna Kłos