fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

„Kontrabasista” – monodram Jerzego Stuhra – w Teatrze Szekspirowskim

Tegorocznym Gościem Specjalnym

GALI EVENING PRACODAWCÓW POMORZA w dniu 12.02.2016r.

będzie wybitny polski aktor JERZY STUHR, który na nasze zaproszenie w następnym dniu,

tj. 13.02.2016r. o godz. 19.00

wystąpi w Gdańskim Teatrze Szekspirowski w wyjątkowym spektaklu
– kultowym monodramie pt.

KONTRABASISTA 

Pracodawcy Pomorza zarezerwowali dla swoich członków specjalną pulę miejsc na ten spektakl. Ze względu na bardzo ograniczoną ilość miejsc bardzo prosimy Państwa o rezerwowanie biletów w naszym biurze, tel. 58 345 83 74, sekretariat@pracodawcypomorza.pl. Jednocześnie informujemy, że po przedstawieniu odbędzie się spotkanie z Panem Jerzym Stuhrem, który będzie podpisywał swoją ostatnią książkę „Ja kontra bas”. Książka będzie do nabycia w Teatrze po spektaklu.

Koszt biletu: 120 zł

kontrabasista

„Kontrabasista” to gorzka, ironiczna opowieść o samotnym człowieku, który nie potrafi pogodzić się z myślą grania „ostatnich skrzypiec” w orkiestrze. Ale nie tylko w orkiestrze, bo także w życiu. Spektakl to również monolog o rozpaczliwej samotności, którą bohater stara się wypełniać muzyką. Większość czasu spędza sam w domu, razem z kontrabasem, który w cieniu pokoju wygląda jak „stara, gruba baba”. To właśnie ten instrument bohater obwinia o wszystkie niepowodzenia w swoim życiu. Przez niego jest niedocenionym artystą, nie wyszło mu życie prywatne i erotyczne…

Jerzy Stuhr tak mówi o spektaklu: opowiadam o miłości do instrumentu, który zniszczył me życie — od palców, zrogowaciałych od ściskania strun, po serce złamane przez sopranistkę Sary, którą kocham i nigdy nie osiągnę, bo ona tam, na wielkiej scenie w blasku świateł, a ja tu, w orkiestronie…

Jerzy Stuhr podsumowuje, że do dziś zagrał ten monodram w różnych zakątkach świata ponad siedemset razy. Świat się zmieniał, upływ czasu wymuszał drobne zmiany scenariusza, a aktorska wirtuozeria Kontrabasisty Stuhra niezmiennie zachwycała i nadal zachwyca widownię. Zapytany, co dostrzega w tym spektaklu publiczność, aktor odpowiada – siebie.

— Bohater Süskinda od lat ujmuje publiczność tym, że się nie wywyższa — mówi Jerzy Stuhr. — Staje w jednym szeregu z widzem. Muzyk to artysta, zgoda. Ale muzyk to w tym przypadku również urzędnik zatrudniony na umowę na czas nieokreślony i próbujący się jako-tako wywiązać ze swoich zobowiązań. Dzięki temu przedstawicielom różnych zawodów obecnym na widowni łatwo się wczuć w żywot kontrabasisty niż na przykład w rozterki Hamleta.

Czas trwania spektaklu: 100 minut, bez przerwy.