Andrzej Pastuszka – wiceprezes „Pracodawców Pomorza”, przewodniczący Oddziału Pruszcz Gdański, zorganizował w lutym 2017, cieszące się dużą frekwencją spotkanie tamtejszego biznesu i samorządowców. Już po raz drugi skorzystano z gościnności firmy LPP S.A.
Przedstawiciel gospodarzy pochwalił się, że ten popularny w świecie koncern odzieżowy wciąż idzie od sukcesu do sukcesu. I ma zamiar pochód ten kontynuować. W 2017 roku marka LPP zadebiutuje w czterech krajach: w Wielkiej Brytanii, gdzie we wrześniu otwarty zostanie flagowy salon Reserved na londyńskiej Oxford Street oraz sklep on-line, a także w Serbii, na Białorusi i w Kazachstanie. Firma przyspiesza też rozwój w Rosji i na Ukrainie, gdzie planuje otworzyć nowe salony i uruchomić sprzedaż internetową wszystkich swoich marek. Całkowite nakłady inwestycyjne firmy w 2017 roku wyniosą ok. 440 mln zł.
Obecnie LPP zatrudnia ponad 3 tys. pracowników na Pomorzu. Ponad 1,2 tys. z nich w centrali spółki w Gdańsku oraz w Centrum Logistycznym LPP w Pruszczu Gdańskim.
W związku z trendami wzrostowymi w sprzedaży internetowej, spółka planuje powiększenie magazynów w Pruszczu Gdańskim, jeszcze w tym roku ruszy też budowa biurowca LPP w Gdańsku. Powstanie nowy budynek o powierzchni 7,5 tys. m kw. Będzie to pierwszy z czterech, które powstaną w tej okolicy. Łączna powierzchnia użytkowa całego kompleksu biurowego, wraz z istniejącym budynkiem centrali, znajdującym się w zrewitalizowanej dawnej fabryce tytoniu, będzie wynosiła około 40 tys. m kw.
Wiceprezes PP Andrzej Pastuszka zaprezentował ostrożny optymizm. Przyznał, że rok 2016 był dla przedsiębiorców trudnym – bo niespokojnym – w związku z zapowiedziami rożnego typu zmian podatkowych, niemniej dla miejscowego biznesu okazał się nie najgorszy. Nastąpił wzrost o 8% ściągalności podatków. Powiat gdański stał się liderem w woj. pomorskim, jeśli chodzi o udział w przyroście PKB. Produkcja eksportowa wyniosła 300 mld euro a bezrobocie jest najmniejsze w województwie. Jego radą – jako praktykującego przedsiębiorcy jest, aby jednak inwestować w trudnych sytuacjach, jeśli chce się osiągnąć sukces w przyszłości.
Jak co roku, o pozytywach mówili też samorządowcy. Burmistrz Pruszcza Janusz Wróbel poinformował, że w 2016 roku miastu przybyło 361 mieszkańców i zapowiada się, że w roku 2017 ich liczba przekroczy 29 tysięcy. Powstało sporo nowych przedsiębiorstw. Dzięki podatkom płaconym przez ich założycieli oraz mieszkańców, miasta stać na wydanie w 2017 roku 26 mln na inwestycje. Suma ta uwzględnia również wkład własny do licznych programów unijnych.
Starosta Stefan Skonieczny, wśród pomyślnych dla powiatu informacji, wymienił ukończenie budynku dla służby zdrowia.
W imieniu finansistów głos zabrała Elżbieta Kuźmicz – prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Pruszczu, który co dopiero obchodził 70-lecie swego powstania. Poinformowała, że w Polsce jest 559 banków spółdzielczych, z tego w tej samej grupie – 197, i w tym towarzystwie bank pruszczański znajduje się w pierwszej dziesiątce. Bank obsługuje większość miejscowych przedsiębiorców i współpracuje z Pomorskim Funduszem Poręczeń Kredytowych.
Tekst i zdjęcia: Anna Kłos