Według danych Głównego Urzędu Statystycznego za rok 2020 Polacy wciąż najchętniej przeprowadzają się w okolice największych polskich miast – głównie Wrocławia, Warszawy i Gdańska.
Prześledził to serwis tuwartomieszkać.pl. Autor zestawień za główne kryterium przyjmuje saldo migracji w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców, czyli różnicę między osobami, które wprowadziły się do danego miejsca a osobami, które się z niego wyprowadziły.
Miasta/gminy, do których Polacy wprowadzają się najczęściej to:
- Gmina Czernica (Dolnośląskie): +50,6
- Gmina Stawiguda (Warmińsko-Mazurskie): +49,1
- Gmina Wieliszew (Mazowieckie): +49,0
- Gmina Kosakowo (Pomorskie): +44,4
W zestawieniu (obejmującym 30 miejsc) znalazły się jeszcze nast. pomorskie gminy;:
- Gmina miejsko-wiejska Żukowo: +28,0
- Gmina Kobylnica: +24,8
Największy odpływ mieszkańców zanotowały z kolei gminy/miasta położone na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach. W pierwszej dziesiątce znajduje się pięć gmin z tych regionów, przy czym cztery z nich znalazły się w pierwszej piątce. W zestawieniu tym nie ma żadnej gminy pomorskiej.
W ogólnym podsumowaniu województw nasze województwo tradycyjnie zajmuje pierwszą lokatę, co prawda przyrost naturalny zrobił się ujemny ( -0,5 na tysiąc mieszkańców), ale saldo migracji wyniosło +1,7 (napływ mieszkańców w stosunku do odpływu).
Wszystkie te cyfry ujmują tylko osoby, które się zameldowały lub się nie wymeldowały, więc stan faktyczny może wyglądać nieco inaczej.
Anna Kłos