Uroczystość jego powołania na tę funkcję odbyła się 18. marca 2024 roku w siedzibie ww. organizacji. Stała się okazją do pojawienia się trójmiejskich służb dyplomatycznych w komplecie (wyjąwszy, co zrozumiałe, konsula Rosji). Miała charakter z jednej strony oficjalny, z drugiej sympatyczny, przyjacielski wręcz rodzinny, co jest oczywiste, ponieważ nowy konsul już wcześniej był osobą znaną i popularną we wielu pomorskich środowiskach – nie tylko biznesowych.
Mistrzem ceremonii był ambasador nadzwyczajny i pełnomocny Republiki Łotwy w Rzeczypospolitej Juris Poikans. Wypunktował co nas łączy. Jest to udział w Lidze Hanzeatyckiej, inicjatywy dotyczące Morza Bałtyckiego i organizacja POLONIA w Rydze (której członkiem jest też p. Ambasador). Rozwija się też współpraca między samorządami, siostrzane miejscowości mają: Gdynia, Żukowo i Lębork.
Ambasador wspomniał też o zaszłościach historycznych. Ostatni mistrz Zakonu Inflanckiego oraz arcybiskup ryski, w obliczu zagrożenia ze strony cara rosyjskiego, zwrócił się z prośbą o ochronę do króla Zygmunta Augusta, tego samego którego figura umieszczona jest na iglicy gdańskiego ratusza. Był to początek tzw. czasów polskich w Inflantach – zapomnianych dziś nieco kresach Rzeczpospolitej.
Niestety są też fakty tragiczne w historii pomorsko-łotewskiej. 21. lutego minęła kolejna rocznica śmierci więźnia Obozu Koncentracyjnego w Stutthofie Konstantina Cakste. Jest on bohaterem narodowym Łotwy. Urodził się w 1901 roku w rodzinie pierwszego prezydenta niepodległej Łotwy. Studiował nauki prawne i był pracownikiem odpowiedniego wydziału na uniwersytecie w Rydze, gdzie zdobywał kolejne stopnie naukowe. Niezależnie od tego zawsze angażował się w działania patriotyczne i antyhitlerowski ruch oporu. Został aresztowany 29 kwietnia 1944 roku i trafił do obozu w Stutthofie. W styczniu, razem ze współwięźniami, został zmuszony do udziału w Marszu Śmierci. Kres jego życia nastąpił 21. lutego 1945 roku w podobozie w Gęsi. W 1951, podczas ekshumacji ofiar owego marszu, jego zwłoki prawdopodobnie zostały złożone na cmentarzu w Krepie Kaszubskiej.
To miejsce pochówku odwiedził p. Ambasador w towarzystwie Prezesa PP T. Limona w przeddzień konsularnej nominacji.
Wróćmy do uroczystości
Ambasador Juris Poinkas wręczył prezesowi PP Tomaszowi Limonowi oficjalny akt nominacji wraz z życzeniami udanej, intensywnej współpracy polsko-łotewskiej.
Zgodnie z protokołem dyplomatycznym głos zabrał nowo mianowany konsul Tomasz Limon. Podkreślił historyczną ważność tego aktu. Zapewnił o swych wysiłkach w dziele wspólnego budowania mostów porozumienia w różnych dziedzinach życia. Dał wyraz satysfakcji, że od roku 1991 istnieje znów wolna, demokratyczna Republika Łotewska. Wyraził uznanie dla wielokulturowości Rygi – stolicy i całego kraju. Dziękował też wszystkim, którzy promowali go na urząd, który obejmuje, szczególnie prezydentowi PP Zbigniewowi Canowieckiemu, środowisku przedsiębiorców, przyjaciołom i rodzinie.
Wicewojewoda Emil Rojek złożył gratulacje w imieniu p. wojewody Beaty Rutkiewicz i własnym oraz życzenia aby współpraca z przedsiębiorcami była jak najlepsza a sytuacja gospodarcza regionu jak najkorzystniejsza.
Hanna Zych-Cisoń – wiceprzewodnicząca sejmiku pomorskiego zapewniała, że najważniejsze są relacje międzyludzkie, szczególnie, że Bałtyk – strategia jego rozwoju, obrona przed zanieczyszczeniami to nasze wspólne sprawy.
Ewa Dębska – wicedyrektor Departamentu Polityki Europejskiej Ministerstwa Spraw Zagranicznych poinformowała o swych doświadczeniach we współpracy z Łotwą, że od 2007 do 2017 roku reprezentowała Polskę w Ambasadzie Łotewskiej. Uprzedziła, że w najbliższym czasie planowana jest wizyta w Rydze ministra Sikorskiego. Gratulowała władzom Gdańska pozyskania nowej, ważnej osoby w dziele współpracy międzynarodowej.
Grzegorz Grzelak – wiceprezydent Gdańska zapewnił, że współpraca z regionem Morza Bałtyckiego była od lat bardzo ważna dla władz Gdańska, stad umiejscowienie w Gdańsku sekretariatu Związku Miast Bałtyckich, którego członkiem honorowym jest burmistrz Lipawy. Dodał, że gdańskie władze uczestniczą w przygotowywaniu strategii na rzecz Morza Bałtyckiego.
Zbigniew Canowiecki – prezydent Pracodawców Pomorza – sformułował bardzo pozytywną charakterystykę nowego konsula, który jest człowiekiem dobrym, pracowitym, życzliwym, wszechstronnie przygotowanym do pełnionych funkcji. Dodał, że pochodzi z prominentnej rodziny, zasłużonej dla miasta i regionu, jego zmarły na skutej covida ojciec był twórcą Teatru Szekspirowskiego, cenionym wykładowcą Uniwersytetu Gdańskiego, jego stryj Janusz Limon jest genetykiem, profesorem Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Pochodzący z kolejnego pokolenia Tomasz Limon już zdobył szacunek i poważanie całego pomorskiego środowiska gospodarczego. Posiadane przez niego umiejętności współpracy będą jak najbardziej potrzebne i użyteczne w działalności konsularnej.
W imieniu grona konsularnego nowego konsula powitały: Magdalena Pramfelt – konsul generalna honorowa Szwecji i Cornelia Peiper – konsul generalna Niemiec.
Najbliższa rodzina nowo powołanego Konsula
Anna Kłos
Fot. Anna Kłos