fbpx

Pracodawcy Pomorza

ENenglish

Album firmy Mercor o Gdańsku

Firma od urządzeń przeciwpożarowych dla miasta które spłonęło

 

Należące do Pracodawców Pomorza przedsiębiorstwo Mercor, nagrodzone podczas ubiegłorocznej gali PP nagrodą  Negotrium Pro Cultura, nawiązało współpracę z Muzeum Gdańska. Jej owocem jest wydanie albumu zatytułowanego „Trzeci wymiar Gdańska”, którego prasowa promocja odbyła się 13. maja br. Autorem tekstu jest prof. Andrzej Januszajtis. Wykład tego najlepszego specjalisty od gdańskiej historii odbędzie się 17. maja br. o godz. 17.00 w Dworze Artusa. Dotyczyć będzie ww. albumu.

 

Dzieciństwo w cieniu oliwskiej katedry.

Prezes zarządu Mercora Krzysztof Krempeć, zapytany skąd u rasowego biznesmena taki afekt do historii Gdańska, mówi, że to pewnie stąd, iż urodził się w starej Oliwie, zabytkowa katedra była jego parafią a podstawówkę (w budynku z czerwonej pruskiej cegły), miał naprzeciw tej świątyni. Nie bez znaczenia był fakt, że jego matka była poznanianką z urodzenia, a jego tamtejsi kuzyni uporczywie przekonywali go o wyższości ich ratuszowych koziołków nad naszą Fontanną Neptuna. Musiał zdobyć wiedzę, aby ich w tym rankingu pokonać.

 

Solidarnościowy przewrót pchnął go w kierunku biznesu

Jest rocznikiem 1961, więc gdy w Polsce szalała „Solidarność”, walił się dotychczasowy system gospodarczy, a na jego gruzach rosły nowe firmy, postanowił także spróbować. Wybór profilu działalności był strzałem w dziesiątkę.

  • Oferujemy pomoc w doborze i projektowaniu systemów ochrony przeciwpożarowej, produkujemy urządzenia, które wchodzą w skład tych systemów, dostarczamy je na budowę oraz montujemy, zapewniamy także opiekę serwisową, która jest gwarantem długoletniej sprawności naszych systemów – mówi prezes Krzysztof Krempeć.

W 2005 roku poprzez nabycie spółki Hasil, działającej w Czechach i na Słowacji, zaczęła się zagraniczna ekspansja Mercora. Obecnie, mając 50 rynków na świecie, jest on na wszystkich kontynentach ( z wyjątkiem Antarktydy, ale tam się nie pali). Mają nawet przyjaciółkę w rządzie w Waszyngtonie, to Agnieszka Pawełkowska, córka jednego z gdańskich pracowników Mercora, która pracuje tam w Biurze ds. Europy Wschodniej i Azji.

Nie sposób wymienić wszystkich,choćby najważniejszych trójmiejskich czy polskich inwestycji które zabezpieczali,  wybierzmy niektóre: Forum Gdańsk, II linia Metra w W-wie, Muzeum Śląskie w Katowicach (mieszczące się w byłej kopalni), Olivia Business Centre, ICE Centrum Kongresowe Kraków, gdański „bursztynowy” Stadion, Rafineria Lotos (po pożarze), Centrum Nauki Kopernik w W-wie, Zamek Książ w Wałbrzychu.

 Z ciekawszych zagranicznych nowych zleceń możemy wymienić choćby umowę na dostawę produktów DFM Doors z Tesla Gigafactory pod Berlinem, a także kontrakt z centrum biurowym SKYPARK przy lotnisku w Luksemburgu oraz z Centrum Sztuki Cyfrowej Port Des Lumieres w Hamburgu – uzupełnia prezes Mercora.

 

Między starymi a nowymi czasy

 „Trzeci Wymiar Gdańska” to 87 stron, 91 zdjęć, w tym 16 umożliwiających oglądanie historycznego i obecnego miasta w trójwymiarze. Album będzie można nabyć w dniu 17. maja br. w Dworze Artusa oraz obejrzeć w technologii stereoskopowej.

Oprócz samego albumu, który został wydany w formie pudełkowej, czytelnicy otrzymają także tekturowy stereoskop do samodzielnego złożenia oraz 16 wybranych fotografii z albumu, umożliwiających poznanie Gdańska w trzecim wymiarze.

Cóż to jest trzeci wymiar?

  • Początków techniki stereoskopowej można doszukiwać się już 400 lat temu w opisach włoskiego fizyka Giambattisty della Porty, który w 1593 r. rozważał możliwość tworzenia iluzji widzenia przestrzennego. Dopiero w pierwszej połowie XIX wieku angielski fizyk, sir Charles Wheatstone, zbudował aparat do oglądania obrazów przestrzennych i jako pierwszy nazwał go stereoskopem. Pierwsze fotografie stereoskopowe dotarły do Gdańska w 1862 roku z Paryża i od razu stały się popularne w lokalnych księgarniach zaznacza dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski.  Technika ta została udoskonalona i wprowadzona na masową skalę na Śląsku. To właśnie stamtąd pochodzą fotoplastykony, które umożliwiały każdemu, bez względu na pochodzenie, zobaczenie odległych światów i poczucie, jakby się w nich znajdował – dodaje –  ich popularność zaczęła jednak słabnąć wraz z rozwojem radia, a następnie telewizji. Album ‚Trzeci wymiar Gdańska’ nie tylko przywraca pamięć o tej dawnej technologii fotografii, ale również zabiera czytelnika w podróż przez czas.

Trzy części albumu

Album zbudowany jest z trzech części. Pierwsza zawiera fotografie z lat 1906-1914, druga przedstawia miasto w 1940 roku, trzecia – zdjęcia stanu współczesnego. Szczególnie interesujące dla miłośników historii mogą być fotografie pochodzące z wydawnictwa Neue Photographische Gesellschaft, które oprócz standardowych widokówek oferowało również fotografie stereoskopowe. W albumie znalazły się także dwie fotografie stereoskopowe wykonane przez norymbersko-warszawskie wydawnictwo Conrada Muellera, przygotowane dla Drezdeńskiej Fabryki Aparatów Fotograficznych. Wśród licznych panoram, takich jak stary port na Motławie, Stocznia Cesarska oraz zdjęć z lotu ptaka, czytelnik znajdzie również znane i popularne widoki ulicy Długiej i Piwnej. Oprócz nich, zaprezentowane zostały także zdjęcia mniej znanych budynków, takich jak nieistniejący już Teatr Gdański, który wprawdzie przetrwał II wojnę światową, ale po niej został zburzony. Można obejrzeć wnętrza niektórych gdańskich zabytków, a nawet „wilkomów” i używanych w Gdańsku zastaw stołowych.

Przypomnijmy autorów zdjęć

W cennym zbiorze historycznych fotografii, które pojawiły się w publikacji, znajdują się między innymi zdjęcia jednostek pruskiej Marynarki Wojennej, wykonane przez jednego z najsławniejszych gdańskich fotografików – Rudolfa Theodora Kuhna, zajmującego się także fotografią stereoskopową. Autorami historycznych zdjęć są też Heinrich Ernemann oraz Fritz Lachmund (kolekcjoner głównie historycznych fotografii i pocztówek. Największa część wojennych  (z roku 1940), fotografii  pochodzi z albumu „Danzig. Werden und Behauptung einer deutschen Stadt”, czyli „Gdańsk. Powstanie i utwierdzenie niemieckiego miasta”.Trzecia grupa to kolorowe zdjęcia współczesnego Gdańska wykonane przez Dariusza Kulę. Są wśród nich panoramy z lotu ptaka zrobione przy użyciu drona. Zdjęcia pokazują piękno Gdańska wskrzeszonego z  wojennej pożogi. Porównanie ze starymi widokami pokazuje, z jak pełną miłości starannością odbudowywano najcenniejsze zabytki naszego miasta.

Anna Kłos

Fot. Wiesław Malicki

Od lewej: prezes Mercora Krzysztof Krempeć, dyr Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski, adiunkt Krzysztof Jachimowicz z Dworu Artusa

Jak sobie z tym poradzić?

Krzysztof Jachimowicz wystąpił w historycznej stylizacji