Pomoc Ukrainie to nie tylko opieka nad uchodźcami. Przedstawiciele biznesu i nauki myślą już o tym, że wojenne zniszczenia trzeba będzie zatrzeć. W środę 23 marca 2022 r. na Politechnice Gdańskiej odbyło się spotkanie rektora uczelni, prof. Krzysztofa Wildego z przedstawicielami m.in. Pomorskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa oraz miejskiej spółki Gdańskie Wody. Eksperci z zakresu budownictwa, hydrotechniki, melioracji i wodociągów dyskutowali na temat opracowania wspólnego systemu działań pomocowych, które pomogłyby w odbudowie ukraińskich miast po zakończeniu działań wojennych.
W spotkaniu zorganizowanym na Politechnice Gdańskiej, oprócz prof. Krzysztofa Wildego, rektora PG i wiceprzewodniczącego Pomorskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa, wzięli udział: Jurij Żerlicyn z Ukraińskiego Stowarzyszenia Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej oraz koordynator pomocy technicznej w tym zakresie dla Ukrainy, Ryszard Gajewski (prezes miejskiej spółki Gdańskie Wody), Ryszard Trykosko (wiceprezes grupy NDI), Alicja Loch-Dzido (prezeska Gdańskiej Fundacji Wody), Kazimierz Owedyk (przewodniczący OKR POIIB) oraz prof. PG Arkadiusz Ostojski, specjalista od instalacji wodociągowych.
Aby uchodźcy mieli dokąd wrócić…
Ww. dyskutowali o tym, jakiego rodzaju specjalistyczne działania pomocowe mogliby zaproponować mieszkańcom Ukrainy.
– Wiele miast i znajdującej się w nich infrastruktury jest obecnie niszczonych przez rosyjską armię. Miasta będą wymagać odbudowy, a my chcemy w tym pomóc – mówił podczas spotkania prof. Krzysztof Wilde, rektor PG. Z inicjatywą, która miałaby połączyć możliwości i kompetencje specjalistów w omawianym zakresie, wyszedł kilka dni wcześniej prezes miejskiej spółki Gdańskie Wody Ryszard Gajewski, który wystosował w tej sprawie odezwę do środowiska ekspertów poprzez media społecznościowe.
– Uchodźcy z Ukrainy powinni wiedzieć, że będą mieli dokąd wrócić oraz że mogą liczyć na nasze wsparcie – mówił prezes Gajewski podczas spotkania na PG. – W ostatnich latach wielu Ukraińców żyło i mieszkało z nami w Polsce. Swoją pracą pomagali budować nasz kraj i nasz dobrobyt. Po wojnie infrastruktura w ukraińskich miastach będzie wymagała szybkiej odbudowy, a my znamy się m.in. na dostarczaniu wody, odprowadzaniu ścieków, czy zabezpieczeniach przeciwpowodziowych. Ukraina będzie musiała odbudować również mosty, drogi, czy budynki, a na obydwu tych polach mocno mogą pomóc specjaliści z PG oraz POIIB..
Reprezentujący podczas spotkania stronę ukraińską Jurij Żerlicyn podkreślał z kolei, że inicjatywa środowiska gdańskich ekspertów ma szansę być jedną z pierwszych, która realnie pomoże rządowi w Kijowie po ewentualnym wycofaniu się z Ukrainy wojsk rosyjskich.
– Jeśli będziemy odpowiednio przygotowani i przedstawimy rządzącym konkretne propozycje, to te wypracowane przez nas rozwiązania mogą być wdrażane w pierwszej kolejności – podkreślał podczas spotkania Jurij Żerlicyn. – Już teraz wiadomo, że takie miasta jak Mariupol, Czernichów, Hostomel, Bucza, czy Irpin będą potrzebowały szybkich i gotowych scenariuszy odbudowy. Bardzo ważne jest, żeby już teraz zacząć przygotowywać się na przyszłe potrzeby mieszkańców Ukrainy.
Tworzenie wspólnej grupy
Uczestnicy spotkania podkreślali, że do tego rodzaju działań trzeba zacząć przygotowywać się już teraz, ponieważ wymagają one odpowiedniej organizacji i planowania, a także – w niektórych przypadkach – nauki języka ukraińskiego.
Efektem spotkania na PG była zatem m.in. deklaracja, że specjaliści z PG, POIIB oraz Gdańskich Wód opracują już wkrótce wspólny system wolontaryjnej pomocy, który pozwoli na dzielenie się wiedzą, umiejętnościami i doświadczeniem oraz szeroko pojętym know-how z włodarzami ukraińskich miast. Specjaliści z omawianych branż, chętni do dołączenia do projektu, mogą już teraz zgłosić swój akces wysyłając deklarację na adres: pomocdlaukrainy@gdanskiewody.pl.
Anna Kłos Fot. P.G.